niedziela, 27 listopada 2011

Andrzejki

Andrzejki mamy już za sobą. Wczoraj byłyśmy z Anetą na kameralnej imprezce andrzejkowej organizowanej przez Koło Dzieci Specjalnej Troski przy miejscowym TPD. Było fajnie, słodki poczęstunek, zabawy, wróżby oraz tańce. Główna atrakcja wieczoru to oczywiście lanie wosku i odczytywanie znaczenia woskowych cieni. Śmiechu było co niemiara, wszyscy mieli dobrą zabawę.
Tak sobie tylko pomyślałam wczoraj, dlaczego tak mało rodziców młodzieży niepełnosprawnej przychodzi na takie imprezy. Właściwie to ciągle spotykamy się w tym samych wąskim gronie. Zorganizowanie jakiegoś projektu przy takiej liczbie uczestników jest już czasami na samym początku problematyczne. Najwięcej osób zebrało się jeszcze w sierpniu, kiedy jechaliśmy na wycieczkę do Gdańska. Wczoraj na andrzejkach było siedmioro dzieci z mamami. Nie przeszkodziło to w dobrej zabawie oczywiście, ale jednocześnie daje trochę do myślenia. No cóż, szkoda.
Kilka fotek:

2 komentarze:

  1. Grażynko dopiero dzisiaj trafiłam na Wasz blog, będę tu teraz zaglądać często . Fajnie poznać Was troszkę więcej, pozdrawiam i ściskam Ciebie i Anetkę . Zosia -Zefirek20 z forum HP

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Zosiu, serdecznie zapraszam, będzie nam bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń