czwartek, 2 lutego 2012

Aneta lubi grać w Chińczyka

Aneta lubi grać w Chińczyka i mogłaby grać na okrągło. Mnie już tego zapału brakuje, ale ona jest niezmordowana. Przez kilka dni była u nas babcia Danusia, więc bez planszy i pionków się nie obyło ;-). Rywalizacja była zacięta i trwała do ostatniej chwili. W ferworze walki niektórzy błędnie(zakładam, że nie celowo) stawiali swoje pionki nie tam gdzie powinni. Aneta jednak nad wszystkim czuwała i tak tata Anety zyskał nowy przydomek. Po kolejnej interwencji Aneta krzyknęła do niego: Tato, jesteś oszukacz!
Rodzinnie
Do Babci zawsze można się przytulić

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz