niedziela, 8 czerwca 2014

Piknik rodzinny

Piknik rodzinny na którym byłyśmy w sobotę stał trochę pod znakiem zapytania ze względu na Anety złe samopoczucie w piątek. Ale, że w sobotę było ok i pogoda świetna(aż za bardzo, bo pomimo siedzenia w cieniu, dwa razy się Anecie zrobiło słabo) to pojechałyśmy.
I nie żałowałyśmy. Fajnie było. Uczestnicy pikniku mogli wybierać i przebierać. Na najmłodszych czekały stanowiska: strzelania z łuku, rzutu piłeczką do stosu puszek,  ringo, skoku przez dużą skakankę, duże bierki, gry na bębnach afrykańskich, malowania twarzy oraz gokarty i trampolina., pokaz tekwondo i motocykle. Było też pyszne zdrowe jedzenie, pracownia gospodarstwa domowego Warsztatu Terapii Zajęciowej spisała się na medal. Ciasteczka owsiane, ciasto marchewkowe, pierogi z kaszą gryczaną, chłodnik ,  koktajl truskawkowy i warzywne szaszłyki.
Bardzo miło spędzone sobotnie popołudnie. Chcemy tak częściej ;-)

jak zabawa to zabawa
uśmiech obowiązkowy
który wybrać?
chyba ten
chwila napięcia przy losowaniu
i wylosowana nagroda
i jeszcze jedna fotka ze strony WTZ

3 komentarze:

  1. Fajne są takie spotkania! Ślicznie Anecie w tej fryzurce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj fajne, fajne. Aneta się wygadała ze znajomymi, mama się pobyczyła na trawie ;-)

      Usuń
  2. Na każdym zdjęciu zaciesz :D aż miło popatrzeć :D

    OdpowiedzUsuń