sobota, 18 lipca 2015

Sto lat, sto lat ...

Sto lat, sto lat, niech żyje ... tym razem odśpiewane w gronie kameralnym, nie było hucznej imprezy i masy gości. Choć wieczorkiem wpadło kilka najbliższych osób. 26 urodziny Anety, jak ten czas leci.
Moja mała dorosła córeczko, życzę Ci wszystkiego najlepszego.
Wzruszyło mnie do łez urodzinowe życzenie Anety wypowiedziane przed zdmuchnięciem świeczek: życzę, żeby mój tatuś był zdrowy.




1 komentarz:

  1. Sto lat dla Anety,aby jej marzenie się spełniło,a los dorzucił jej jeszcze dużo zdrówka dla niej,samych radości i życzliwych ludzi wokół.

    OdpowiedzUsuń