Kolejna niespodzianka pocztowa :-). Aneta odkryła niedawno zespół Modern Talking. Ma fazę jak nie wiem co. To chyba po mamusi, bo zaczęło się od mojej starej płyty z tym zespołem. Teraz siedzi w necie i cały czas MT leci. Prosiła mnie o zdjęcia. Swoich z przed lat już nie posiadam. Ogólnie ciężko jakieś gadżety z tym zespołem teraz znaleźć. Napisałam do pana prowadzącego tę stronę: Modern Talking i w odpowiedzi Aneta dostała dziś list i kilka fotek zespołu i ulotek z koncertu. Ale był szał. Najpierw cała celebracaja otwierania, a że zapakowane było solidnie, nawet z tekturką, żeby fotki nie ucierpiały, to trochę jej to zeszło. A później radocha z niespodzianki. Teraz mnie zamęcza, że muszę jej kupić ramkę do zdjęć idoli.
Jeśli ktoś jeszcze nie wie o kim mowa to proszę, oto idole Anety(ten blondyn to nawet bardziej ;-)):
Miła niespodzianka, prawie pod choinkę:)
OdpowiedzUsuńHaha, jak to fajnie wraca w następnym pokoleniu :) Szał dyskotek na koloniach kiedyś kiedyś :) Miły prezent :)
OdpowiedzUsuń