Aneta, młoda dziewczyna, wesoła, dowcipna. Lubi planować co będzie robić jak będzie dorosła, jak będzie wyglądać jej mieszkanie, praca, mąż ... Problem w tym, że Aneta zawsze będzie dzieckiem. Ma 33 lat i zespół Downa.
sobota, 23 maja 2015
W odwiedzinach
Byłyśmy dziś w odwiedzinach u taty Anety w szpitalu. Zabrałam ją, choć początkowo się wahałam. Szpitale nie kojarzą się Anecie zbyt dobrze. Ale z drugiej strony chciałam jej pokazać, że tacie nic nie jest, potłumaczyłam, że to tylko badania(w szczegóły nie wchodziłam) i że tata w poniedziałek już wróci do domu. Przejęła się trochę plastykową szyną uciskową na ręku taty, ale po wytłumaczeniu, że to taki specjalny opatrunek po dojściu przyjęła to ze zrozumieniem. Ogólnie była więc zadowolona i chyba się trochę uspokoiła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz