Aneta, młoda dziewczyna, wesoła, dowcipna. Lubi planować co będzie robić jak będzie dorosła, jak będzie wyglądać jej mieszkanie, praca, mąż ... Problem w tym, że Aneta zawsze będzie dzieckiem. Ma 33 lat i zespół Downa.
Wywiozła dziś Aneta tatę na turnus, na całe trzy tygodnie i dwa dni. Tym razem to on będzie się kurował i ćwiczył formę a nie ona. Zostajemy w domu same, dwie sierotki ;-).
Fotka na "do widzenia":
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz