Na potwierdzenie miłego początku tygodnia przyszła dzisiaj przesyłka od wirtualnej "cioci" Izy. Dziękuję ślicznie, jeśli nas doczytasz,w imieniu Anetki. Widokówka już siedzi za lusterkiem a z piękną torebką wybiera się jutro na warsztaty.
Aneta, młoda dziewczyna, wesoła, dowcipna. Lubi planować co będzie robić jak będzie dorosła, jak będzie wyglądać jej mieszkanie, praca, mąż ... Problem w tym, że Aneta zawsze będzie dzieckiem. Ma 33 lat i zespół Downa.
poniedziałek, 26 marca 2012
W nowy tydzień z optymizmem
W nowy tydzień należy wkroczyć z optymizmem. Do takich wniosków doszłam patrząc od wczoraj na Anetę. W ubiegłym tygodniu taka bidula skulona siedziała obolała, a od weekendu kwitnąca. A dlaczego? Bo w poniedziałek idzie na warsztaty i stąd jej radość. Ciągle tylko pytała: który dzisiaj? I czy na pewno w poniedziałek pójdzie. Wstała dziś jak skowronek i ubrała w dziesięć minut co u niej jest rekordem
. Zadowolona pojechała , zadowolona wróciła, coś tam poopowiadała. Raczej skąpo niż szeroko, no ale dziewczyna stęskniona za komputerem więc czasu na gadki nie ma. Więc tak sobie myślę, że nie mogę być gorsza i zamartwiać się całymi dniami. Trzeba się cieszyć że słońce dziś świeci i nie marudzić za bardzo, ot co.
Na potwierdzenie miłego początku tygodnia przyszła dzisiaj przesyłka od wirtualnej "cioci" Izy. Dziękuję ślicznie, jeśli nas doczytasz,w imieniu Anetki. Widokówka już siedzi za lusterkiem a z piękną torebką wybiera się jutro na warsztaty.
Na potwierdzenie miłego początku tygodnia przyszła dzisiaj przesyłka od wirtualnej "cioci" Izy. Dziękuję ślicznie, jeśli nas doczytasz,w imieniu Anetki. Widokówka już siedzi za lusterkiem a z piękną torebką wybiera się jutro na warsztaty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Grażynko, ja mam tak samo jak Aneta. Ktoś wymyślił bzdurę, że "nie lubię poniedziałków", a ja owszem. Nowy tydzień, to nowe wyzwania, wrażenie, że zaczyna się coś od początku.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo wiosennego optymizmu i radości z chwil obecnych.
Anetko ściskam i oby cały tydzień był taki radosny :)
OdpowiedzUsuń