W sobotę na pikniku rodzinnym się działo. Zabawy, konkursy, ognisko, kiełbaski i pyszne ciasto. Pogoda też dopisała, choć przez chwilę straszyło nas kroplami deszczu. Imprezę organizowało morąskie TPD, które już po raz czwarty spisało się na medal i zafundowało nam sporo atrakcji. Aneta się nie obijała i także brała udział w zawodach. Na dowód mamy zdjęcia z niektórych konkurencji.
A tu rodzinnie relaksacyjnie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz